Od kilku dni mamy już wiosnę. Tereny położone w pobliżu rzek i zbiorników wodnych to miejsca, w których powinno się zachować szczególną ostrożność. Grząski grunt po zimie, może okazać się zdradliwy. Dlatego nie polecamy przebywania w takich miejscach. Nie polecamy również wzniecania ognia poprzez organizację ognisk, tym bardziej, że obowiązują zaostrzone zakazy oraz nakazy, związane ze stanem epidemii. Zabronione jest również samowolne wypalanie traw na łąkach, pastwiskach i nieużytkach. Funkcjonariusze apelują, ale też ostrzegają, że będą egzekwować przestrzeganie prawa.

Policjanci z komendy, komisariatów i posterunków, wiosną zwiększają intensywność patroli w rejonie rzek i kompleksów leśnych, a także terenów rolnych. Celem policyjnych kontroli jest sprawdzenie, czy nikt nie organizuje tam ognisk, a także czy nie dochodzi tam do sytuacji w których, dochodziłoby do łamania przepisów prawa, a szczególnie nielegalnego wypalania traw.

Mamy teraz stan epidemii, obowiązują zakazy, nakazy oraz ograniczenia w przemieszczaniu się osób, dlatego warto ograniczać wszelkie spacery również w rejonie rzek, gdzie mogą też gromadzić się inne osoby i tym samym istnieje ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Podczas nieodpowiedzialnych pobytów na świeżym powietrzu może też dojść do wzniecenia ognia, który jeżeli się rozprzestrzeni, stanowi zagrożenie również dla ludzi.

Policjanci przypominają, że wypalanie traw jest zabronione przez prawo. Osoby, którym udowodni się taki proceder, muszą liczyć się z odpowiedzialnością prawną - karną, a przy okazji finansowym obowiązkiem zapłaty grzywny.

Policjanci będą bacznie przyglądać się wszelkim zachowaniem w rejonie rzek. W przypadku zauważenia sytuacji, w których dojdzie do łamania prawa, mundurowi będą interweniować i wyciągać konsekwencje. W okresie epidemii jeszcze bardziej restrykcyjne i dotkliwe.

Tymczasem przypominamy o przepisach sankcjonujących zachowania związane z wypalaniem traw:

Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody:

  • art. 124. „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”.
  • art. 131 pkt. 12 stanowi: Kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary, podlega karze aresztu albo grzywny.

Kodeks wykroczeń:

  • art. 82 § 1 Kto dokonuje czynności, które mogą spowodować pożar, jego rozprzestrzenianie się, utrudnienie prowadzenia się działania ratowniczego lub ewakuacji (...) podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany
  • art. 82 § 3 Kto na terenie lasu, na terenach śródleśnych, na obszarze łąk, torfowisk i wrzosowisk, jak również w odległości do 100 m od nich roznieca ogień poza miejscami wyznaczonymi do tego celu albo pali tytoń, z wyjątkiem miejsc na drogach utwardzonych i miejsc wyznaczonych do pobytu ludzi, podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany.
  • art. 82 § 4 Kto wypala trawy, słomę lub pozostałości roślinne na polach w odległości mniejszej niż 100 m od zabudowań, lasów, zboża na pniu i miejsc ustawienia stert lub stogów bądź w sposób powodujący zakłócenia w ruchu drogowym, a także bez zapewnienia stałego nadzoru miejsca wypalania, podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany.
  • art. 82 § 5 Kto w inny sposób nieostrożnie obchodzi się z ogniem, podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany.

Kodeks karny:

  • jeśli wypalanie traw spowoduje pożar lub stworzy bezpośrednie niebezpieczeństwo dla ludzi, zwierząt czy roślinności, wtedy ten czyn traktowany jest jako przestępstwo.
  • za przestępstwo z art. 163 § 1 Kodeksu Karnego odpowiada ten, kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru. Osoba taka podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
  • zgodnie z art. 164 § 1 ten, kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo zdarzenia określonego w art. 163 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
  • art.181 § 1 Kodeksu Karnego stanowi: Kto powoduje zniszczenie w świecie roślinności lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Kary od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa:

  • Agencja może nałożyć na rolnika, wypalającego trawy, karę na podstawie nie przestrzegania dobrej kultury rolnej. Owa dobra kultura jest wymagana przy uzyskiwaniu dopłat bezpośrednich. Karą za wypalanie traw może być zatem zmniejszenie dopłat przysługujących za dany rok o ok. 3%. Sankcja ta nie jest jednak stała i zostaje określona indywidualnie przy każdym przypadku wypalania traw. W zależności od stopnia winy rolnika, może być podwyższona nawet do 5% lub obniżona do 1%. Jeżeli rolnik uporczywie i celowo wypalał trawy, ARiMR może całkowicie pozbawić rolnika dopłat bezpośrednich za dany rok.(źródło infor.pl)

nadkom. Daniel Niezdropa