Policjanci z komisariatu w Karczewie udali się na interwencję domową do agresywnego mężczyzny, który wybił szyby w oknach, zbił zastawę stołową i zniszczył pufy. Ponadto mężczyzna nie mógł znieść, że jego była partnerka przebywa w towarzystwie innego, więc skopał kobietę i zadał ciosy nożem w klatkę piersiową mężczyźnie. 41-latek także znieważył interweniujących funkcjonariuszy. Zatrzymany usłyszał łącznie siedem zarzutów i decyzją sądu trafił do aresztu na okres trzech miesięcy.

W dniu 18 grudnia około godziny 20:30 dyżurny karczewskiego komisariatu otrzymał informację o awanturze domowej, w trakcie której doszło do wybicia szyb w oknach i ataków nożem. Pilnie skierował tam patrol prewencyjny.

Na miejscu policjanci zastali kobietę i jej towarzysza. Jak ustalili w rozmowie z kobietą, jej były partner wpadł w szał i wybił szyby w oknach, zbił zastawę stołową oraz zniszczył pufy. Następnie chwycił za nóż i wielokrotnie zadawał nim ciosy w okolice klatki piersiowej jej towarzyszowi, który aktywnie się przed nimi bronił. Na koniec 41-latek skopał kobietę i uciekł przed przyjazdem załogi policji.

Funkcjonariusze niezwłocznie udali się w penetrację okolicznego terenu. Po upływie zaledwie kilku minut mężczyzna był już w rękach policjantów. Agresywny 41-latek znieważył interweniujących funkcjonariuszy wielokrotnie używając wobec nich słów powszechnie uznanych za obelżywe. Zatrzymany trafił do policyjnej celi.

Zebrany na obecnym etapie postepowania materiał dowodowy pozwolił śledczym na postawienie 41-latkowi łącznie siedmiu zarzutów dotyczących zniszczenia mienia, znieważenia funkcjonariusza publicznego podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, spowodowania obrażeń ciała kobiety powodujących roztrój zdrowia trwający dłużej niż siedem dni oraz usiłowania zabójstwa mężczyzny, poprzez zadawanie ciosów nożem w kierunku klatki piersiowej.

Po wykonaniu czynności procesowych z udziałem podejrzanego, śledczy za pośrednictwem prokuratora wystąpili do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd uwzględnił wniosek i zastosował wobec 41-latka tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.

Usiłowanie zabójstwa jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 8 lat, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności.

sierż. sztab. Paulina Harabin/g.p