Policjanci z karczewskiego komisariatu zatrzymali 55-latka, który wszczynał awantury domowe i dopuszczał się przemocy psychicznej wobec swojej żony. Śledczy z posterunku w Sobieniach-Jeziorach po zebraniu materiału dowodowego wnioskowali, aby prokurator objął go policyjnym dozorem oraz wydał nakaz opuszczenia przez niego mieszkania zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną. Mężczyźnie za to przestępstwo grozi teraz do 5 lat więzienia.
W zeszłym tygodniu policjanci z Komisariatu Policji w Karczewie udali się na interwencję do jednej z posesji na terenie gminy Sobienie-Jeziory, gdzie po raz kolejny doszło do awantury domowej. Na miejscu, w rozmowie ze zgłaszającą ustalili, że jej mąż od kilku lat, będąc pod wpływem alkoholu, wszczynał w domu awantury i znęcał się nad nią psychicznie. Dodała, że mężczyzna wielokrotnie ją wyzywał, ośmieszał, szarpał, ograniczał jej kontakty, a nawet potrafił bez konkretnego powodu niszczyć meble i przedmioty codziennego użytku.
Mundurowi zatrzymali 55-letniego mężczyznę i umieścili w policyjnej celi. Policjanci wdrożyli również procedurę Niebieskiej Karty, która ma pomóc rodzinie.
Śledczy po zebraniu materiału dowodowego przedstawili 55-latkowi zarzut znęcania się nad żoną i wnioskowali do Prokuratury Rejonowej w Garwolinie o zastosowanie wobec niego policyjnego dozoru, połączonego z nakazem opuszczenia mieszkania i zakazem kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonej. Prokurator przychylił się do wniosku funkcjonariuszy. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat więzienia. O jego dalszym losie wkrótce zdecyduje sąd.
Przemoc domowa jest zjawiskiem utrzymującym się wciąż na wysokim poziomie. Każdego tygodnia funkcjonariusze zatrzymują sprawców znęcania. To patologiczne zjawisko należy eliminować. Aby zapobiec problemowi przemocy w rodzinie, potrzebne jest nie tylko jego dostrzeżenie, ale również podjęcie właściwych działań przez same ofiary. Nie bójcie się powiadamiać o swojej sytuacji. Pozwólcie sobie pomóc!
mł. asp. Paulina Harabin/ea