Młody kierowca z Otwocka dwukrotnie zatrzymany za jazdę pod wpływem narkotyków
Niecodzienna interwencja policji w Otwocku. Młody kierowca nie tylko prowadził uszkodzonym samochodem, ale także miał w organizmie substancje odurzające. Sprawdź, jak zakończyła się ta historia i jakie konsekwencje czekają na 19-latka.

Otwock ulica Jana Pawła i nietypowa kontrola drogowa

W trakcie rutynowego patrolu na ulicy Jana Pawła w Otwocku funkcjonariusze zauważyli młodego mężczyznę prowadzącego zieloną hondę w stanie dalekim od idealnego. Samochód był poważnie uszkodzony – zarówno przód, jak i tylna lampa nosiły ślady kolizji. Szybko okazało się, że pojazd ten brał udział w zdarzeniu drogowym na terenie gminy Wiązowna, gdzie kierowca uciekł z miejsca kolizji.

Policjanci natychmiast podjęli działania i zatrzymali 19-letniego mieszkańca powiatu otwockiego. Podczas kontroli wyszło na jaw, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy, a niedawno był już zatrzymany za prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających. Tym razem badanie potwierdziło obecność marihuany w jego organizmie.

Konsekwencje lekkomyślnej jazdy młodego kierowcy z Otwocka

Po zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego zielonej hondy, policjanci odholowali uszkodzony pojazd na policyjny parking. To jednak nie koniec problemów młodego kierowcy. Przy nim znaleziono e-papierosa zawierającego THC, a podczas przeszukania jego mieszkania odkryto dodatkową ilość marihuany.

Teraz 19-latek stanie przed sądem i będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających oraz posiadanie narkotyków może skutkować karą do trzech lat pozbawienia wolności.

„Ojego dalszym losie zdecydują sąd.” – podkomisarz Patryk Domarecki

Ta sytuacja jest przestrogą dla wszystkich kierowców – bezpieczeństwo na drodze to sprawa najwyższej wagi, a lekceważenie przepisów może mieć poważne konsekwencje zarówno prawne, jak i osobiste.


Opierając się na: Policja Otwock