Otwoccy policjanci powołani do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją wraz z funkcjonariuszami Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego dokonali kontroli trzech punktów w Otwocku i Karczewie, gdzie zabezpieczyli łącznie 20 sztuk nielegalnych automatów do gier hazardowych oraz gotówkę w kwocie bliskiej 25 000 złotych. Zgodnie z kodeksem karno-skarbowym za organizowanie gier hazardowych wbrew przepisom, poza wysoką grzywną, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Policjanci z referatu do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją wspólnie z funkcjonariuszami Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego pozyskali informację o kilku punktach na terenie Otwocka i Karczewa, gdzie miały być organizowane nielegalne gry na automatach. W minioną środę funkcjonariusze podjęli działania, w trakcie których potwierdzili zdobyte informacje.
W pierwszej kolejności funkcjonariusze udali się do lokali na terenie Otwocka. W dwóch punktach ujawnili automaty, które były włączone i gotowe do użytku. W jednym policjanci zabezpieczyli 5 sztuk nielegalnych automatów, w których znajdowały się pieniądze w kwocie bliskiej 4 800 złotych, natomiast w drugim 11 sztuk automatów wraz z gotówką w kwocie bliskiej 15 800 złotych.
Następnie w ramach wykonywanych czynności, mających na celu zwalczanie przestępczości nielegalnego hazardu, funkcjonariusze skontrolowali także lokale na terenie Karczewa. W jednym z nich, policjanci zabezpieczyli 4 sztuki automatów do gier hazardowych i gotówkę w kwocie około 4 400 złotych.
Postępowanie przygotowawcze w tej sprawie będą prowadzić funkcjonariusze z Mazowieckiego Urzędowi Celno-Skarbowego w Warszawie, którym zostały przekazane zabezpieczone automaty wraz z gotówką.
Otwoccy policjanci powołani do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją nie wykluczają kolejnych kontroli na terenie powiatu.
W myśl Kodeksu karno-skarbowego kto wbrew warunkom koncesji lub bez wymaganego urzędowego sprawdzenia lub bez nałożenia wymaganych urzędowych zamknięć posiada automat do gier, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie.
sierż. sztab. Paulina Harabin/ea