Policjanci z otwockiej drogówki zatrzymali 43-latka, który kierując audi na drodze wojewódzkiej numer 801 na terenie gminy Sobienie Jeziory spowodował wypadek. Jak ustalili mundurowi mężczyzna zderzył się z motocyklem marki Honda, jadącym w tym samym kierunku, na skutek czego 39-letni motocyklista przewrócił się i sunął pod maską samochodu. Następnie kierujący audi oddalił się z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy pokrzywdzonemu. 43-latek już usłyszał zarzut zagrożony karą do 3 lat pozbawienia wolności.

W minioną niedzielę policjanci z wydziału ruchu drogowego udali się na teren gminy Sobienie Jeziory, gdzie na drodze wojewódzkiej numer 801 doszło do zdarzenia drogowego, a sprawca poruszający się audi oddalił się z miejsca.

W rozmowie z uczestnikami zdarzenia, mundurowi ustalili, że kierujący audi wykonując manewr wyprzedzania, najechał na tył jednego z trzech jadących przed nim motocykli. Wtedy wszyscy trzej motocykliści zatrzymali się, a kierujący audi pojechał dalej. W pewnym momencie zawrócił. Gdy przejeżdżał obok, motocykliści pokazywali kierującemu audi gesty, by zatrzymał pojazd. Ten jednak nie zatrzymał się, a ponadto przejeżdżając uderzył w stojący motocykl marki Kawasaki. Wówczas 39-letni kierujący motocyklem marki Honda ruszył za nim. Kiedy wyprzedził samochód i próbował go zatrzymać, kierujący audi uderzył w jednoślad, na skutek czego motocyklista przewrócił się i sunął pod maską pojazdu przez około 15 metrów, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia, nie udzielając żadnej pomocy pokrzywdzonemu. 39-latek został zabrany z miejsca zdarzenia przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala.

Po krótkim czasie funkcjonariusze pozyskali informację, że w pobliskiej miejscowości stoi audi, a w jego środku siedzi mężczyzna. Mundurowi natychmiast udali się na wskazane miejsce. Sprawcą wypadku okazał się 43-letni obywatel Niemiec. Zatrzymany trafił do celi na komendzie.

Następnego dnia śledczy przedstawili mężczyźnie zarzut dotyczący spowodowania wypadku drogowego, w którym inna osoba odniosła średni lub lekki uszczerbek na zdrowiu. 43-latek przyznał się do popełnienia czynu i poddał dobrowolnie karze.

Mężczyzna został również rozliczony za spowodowane kolizje.

Kodeks karny za spowodowanie wypadku w komunikacji, w którym inna osoba odniosła średni lub lekki uszczerbek na zdrowiu przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.

 

sierż. sztab. Paulina Harabin