Wczoraj Nadleśnictwo Celestynów zorganizowało wspólne sadzenie lasu przez służby mundurowe z powiatu otwockiego. Wraz z zaproszonymi przedstawicielami policji, straży pożarnej i wojska posadzonych zostało około 5000 sztuk sadzonek. Choć praca nie należała do najłatwiejszych, to wszyscy wykonywali ją z uśmiechami na twarzach i wspaniale ze sobą współpracowali. Każdy uczestnik sadzenia miał na uwadze dokładną technikę, która ma wpływ na jakość i żywotność przyszłego lasu.
Wczoraj leśnicy z Nadleśnictwa Celestynów zaprosili służby mundurowe z powiatu otwockiego do wspólnego sadzenia lasu. Z zaproszenia skorzystało kilkadziesiąt osób - przyjaciół lasu i leśnictwa.
Uczestnicy sadzenia z zainteresowaniem przysłuchiwali się wystąpieniu Nadleśniczego Artura Dawidziuka, który opowiadał o ważnych rocznicach dla Lasów Państwowych oraz tradycji sadzenia lasu, coraz lepszej kondycji lasów oraz zwiększającej się lesistości. Po Nadleśniczym głos zabrał gospodarz terenu, który serdecznie powitał wszystkich gości, a następnie wskazał co, gdzie, jak i dlaczego będziemy sadzić.
Po udzielonym instruktażu nastąpiło sadzenie lasu przez przedstawicieli policji, straży pożarnej i wojska. Gospodarze przygotowali 5000 sztuk sadzonek, które po kilku godzinach przyjemnej pracy zostały posadzone na wskazanej powierzchni leśnej. Pogoda sprzyjała sadzeniu, chęci do pracy na świeżym powietrzu nie brakowało, a leśnicy z Nadleśnictwa Celestynów sprawnie przygotowali i nadzorowali całą akcję.
Po pracy przyszedł czas na posiłek, podczas którego wszyscy uczestnicy złożyli deklarację udziału w akcji sadzenia lasu w przyszłym roku.
mł. asp. Paulina Harabin/ea