W związku z oszustwami na tzw. "policjanta lub prokuratora" otwoccy funkcjonariusze zwracają się z apelem do mieszkańców, by przestrzec ich przez takimi zdarzeniami. Wczoraj oszuści wyłudzili od seniorki ponad 22 tys. złotych. Nie bądźmy obojętni i systematycznie ostrzegajmy naszych krewnych, że mogą paść ofiarą oszustów.
Pomimo wielu apeli Policji, oraz poruszania kwestii realnych zagrożeń na spotkaniach z mieszkańcami wciąż dochodzi do kolejnych oszustw. Wczoraj 66-letni mieszkanka Otwocka stracił oszczędności swojego życia, bo dała wiarę oszustom podszywającym się pod policjantów i prokuratora. Przestępcy podając się za funkcjonariuszy przekonali seniorkę, że na jej rachunek bankowy była próba włamania przez grupę przestępczą z Ukrainy i konieczne jest, żeby przekazała im swoje wszystkie oszczędności, które ma zgromadzone na koncie, by zabezpieczyć je przed kradzieżą. Wówczas kobieta dokonała przelewu na wskazane konto przez oszustów i w ten sposób straciła ponad 22 tys. złotych.
Sposoby działania przestępców wyłudzających pieniądze często są bardzo podobne. Zazwyczaj dzwonią do wybranej ofiary i przedstawiają dynamiczną, wiarygodną sytuację, która ma nakłonić do szybkiego przekazania gotówki. W swoim przestępczym działaniu podają się za różne osoby – policjantów, prokuratorów, pracowników banku, czy też członków rodziny. Czasami nawet zadają pytania o wysokość emerytury lub o pieniądze posiadane w domu i na kontach bankowych.
Otwoccy policjanci przypominają, że funkcjonariusze Policji:
- NIGDY drogą telefoniczną nie informują o prowadzonych przez siebie czynnościach;
- NIGDY nie pytają seniorów, czy mają pieniądze, w jakiej walucie i w jakiej wysokości;
- NIGDY nie proszą o przekazywanie pieniędzy nieznanym osobom.
Zwracamy się również z prośbą, by w trakcie spotkań rodzinnych rozmawiać z seniorami o tym, jak działają oszuści i jak należy się zabezpieczyć, by nie paść ofiarą przestępstwa.
mł. asp. Paulina Harabin