• Jak co roku, przy pierwszej fali upałów media biją na alarm: Tragiczny bilans nad wodą!”, „Rekordowa liczba utonięć!”, „Czarny weekend nad wodą!” itp. Dziennikarze obsypują ratowników i policjantów lawiną pytań, dociekając przyczyny takiej sytuacji. Przed kamerami wypowiadają się specjaliści, samorządowcy, politycy. Mija czerwiec, lipiec, sierpień i temat znika. Nikt nie jest już zainteresowany dlaczego ludzie toną. Aż do następnego letniego sezonu…