Dzięki błyskawicznym działaniom policjantów z karczewskiego komisariatu i posterunku w Kołbieli zatrzymani zostali dwaj mężczyźni podejrzani o kradzież z włamaniem. Przygotowane już do wyniesienia łupy pozostawili przy siatce ogrodzeniowej posesji. Wpadli niedaleko miejsca przestępstwa. Ponadto jeden z nich posiadał przy sobie narkotyki i prowadził pojazd pod ich wpływem, pomimo sądowego zakazu. Obaj trafili do policyjnych cel i usłyszeli zarzuty.
Tuż przed południem do karczewskiego komisariatu wpłynęła informacja o możliwym włamaniu do domku letniskowego w Kołbieli. Pod wskazany adres natychmiast udali się policjanci z Posterunku Policji w Kołbieli i Komisariatu Policji w Karczewie.
Na miejscu policjanci potwierdzili fakt włamania, ujawniając wybitą szybę w domku, a także inne liczne uszkodzenia i ślady plądrowania pomieszczeń. Wówczas funkcjonariusze natychmiast podjęli czynności, by ustalić i namierzyć sprawców tego przestępstwa.
Po krótkiej chwili przy ogrodzeniu znaleźli przygotowane już do wyniesienia łupy. W trakcie penetracji terenu, kilka metrów dalej, w lesie zauważyli pojazd, który stał zaparkowany na drodze prowadzącej do posesji, gdzie przed chwilą miało miejsce włamanie. W pewnym momencie do obserwowanego przez policjantów samochodu, szybko wsiedli dwaj podejrzanie zachowujący się mężczyźni i odjechali z miejsca.
Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali pojazd i poddali go dokładnej kontroli. W samochodzie ujawnili łomy, telefony komórkowe oraz woreczek z zawartością białego proszku. Autem podróżowali mężczyźni w wieku 28 i 38-lat. Obaj nie potrafili logicznie wytłumaczyć, po co przyjechali w to miejsce. Co więcej, okazało się, że 38-latek prowadził pojazd pod wpływem narkotyków i na dodatek pomimo sądowego zakazu. Wtedy też przyznał mundurowym, że znaleziona pod wycieraczką przy siedzeniu kierowcy substancja to amfetamina, którą posiada na własny użytek.
Ponadto w toku wykonywanych przez policjantów czynności, podszedł do nich przypadkowy świadek, który zauważył dwóch mężczyzn w trakcie przestępstwa. Dwaj zatrzymani, 28 i 38-latek wyglądem odpowiadali rysopisowi sprawców. Trafili do policyjnych cel.
Wstępne badania zabezpieczonej substancji wskazały, że biały proszek to amfetamina.
Po wykonaniu czynności dochodzeniowo-śledczych obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty wspólnego dokonania kradzieży z włamaniem. 38-latkowi przedstawiono również zarzut kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzającym, pomimo sądowego zakazu orzeczonego w związku ze skazaniem za przestępstwo oraz posiadania narkotyków. Obaj podejrzani przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów.
Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Czynności w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Otwocku.
mł. asp. Paulina Harabin/jp