Karczewscy policjanci weszli do jednego z mieszkań, gdzie zatrzymali dwóch mężczyzn zamieszanych w przestępstwa narkotykowe. Starszy z nich, 40-latek, oprócz posiadania zabronionych prawem substancji jest również podejrzany o sprzedaż i udzielanie narkotyków osobie dorosłej i niepełnoletniej oraz groźby karalne. Prokurator przedstawił już mężczyźnie zarzuty i wystąpił do sądu o jego tymczasowe aresztowanie.

Intensywna praca policjantów z karczewskiego komisariatu przynosi rezultaty. Efekty widać w coraz częstszych zatrzymaniach osób zamieszanych w przestępstwa narkotykowe.

Tym razem funkcjonariusze w ramach prowadzonych czynności operacyjnych, natrafili na trop 40-letniego mieszkańca Karczewa. Na podstawie analizy każdej pozyskanej informacji ustalili, że mężczyzna może handlować narkotykami, nawet wśród osób niepełnoletnich. W październiku i listopadzie br. wielokrotnie sprzedał i udzielił mefedron dwóm osobom.

W zeszły poniedziałek policjanci zapukali do drzwi wytypowanego mieszkania, w którym miał przebywać „diler”. Tam zastali dwóch mężczyzn w wieku 33 i 40-lat. Obaj posiadali przy sobie marihuanę, zostali zatrzymani i trafili do policyjnych cel.

Prokurator na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawił już 40-latkowi zarzuty dotyczące posiadania marihuany, sprzedaży i udzielania narkotyków osobie doroslej i nieletniej oraz kierowania gróźb pozbawienia życia, a nastepnie wystąpił do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Otwocki sąd przychylił się do wniosku i zadecydował, że mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. 33-latek również usłyszał zarzuty - posiadania środków odurzających.

W sprawie tej toczy się śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Otwocku.

Policjanci apelują do rodziców o szczególną czujność i baczne obserwowanie swoich dzieci. Zdarza się, że osoby niepełnoletnie eksperymentują z papierosami, alkoholem, narkotykami czy dopalaczami. Takie doświadczenia mogą być dla młodych ludzi bardzo niebezpieczne. I właśnie dlatego opiekunowie powinni zwracać szczególną uwagę na podejrzane zachowania swoich dzieci. Przypominamy również, że w polskim prawie karana jest nie tylko sprzedaż narkotyków czy dopalaczy, ale również ich posiadanie, co może wiązać się również z konsekwencjami prawnymi dla nieletnich.

mł. asp. Paulina Harabin