Otwoccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej i korupcji mają ręce pełne pracy. To wszystko za sprawą oszustw, które są dokonywane zdalnie, przy pomocy nowych technologii. Funkcjonariusze należący to tej komórki, stale podnoszą swoje kwalifikacje, aby być o krok przed przestępcami. Liczne szkolenia oraz możliwość wykorzystania nowoczesnych metod pracy operacyjnej doprowadziły do zatrzymania kolejnego oszusta, który podszywał się pod pracownika banku. Policjanci podczas przeprowadzonej akcji policyjnej zabezpieczyli ponad 45 000 złotych, 210 euro, 1700 dolarów oraz karty bankomatowe. Zatrzymany 20-latek przyznał się do jednego z zarzucanych mu czynów i trafił na 3 miesiące do aresztu. Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Garwolinie.

W sierpniu do otwockiej komendy zgłosił się mężczyzna, który złożył zawiadomienie dotyczące oszustwa. Sprawcy, podszywając się pod pracowników banku, poinformowali, że jego pieniądze są zagrożone. W wyniku oszustwa mężczyzna stracił 31 800 złotych. Operacyjni zajęli się sprawą i już w ciągu kilku dni ustalili kolejnego pokrzywdzonego, który stracił na rzecz oszustów ponad 19 500 złotych.

Policjanci ruszyli „tropem” pieniędzy, co w połączeniu ze stosowanymi przez nich nowoczesnymi metodami pracy operacyjnej doprowadziły ich do miejsca działania tzw. wybieraka. Operacyjni ustalili miejsce, gdzie mężczyzna odpowiedzialny za oszustwa przebywa. Zaplanowali i przeprowadzili policyjną akcję, która zakończyła się sukcesem. Oszust został zatrzymany na terenie Pragi Północ w Warszawie. 20-letni obywatel Białorusi był zaskoczony akcją policjantów. Myślał, że jego działania pozostaną bezkarne, teraz będzie musiał ponieść za nie pełną odpowiedzialność.

Policjanci podczas przeszukania pomieszczeń zajmowanych przez zatrzymanego 20-latka zabezpieczyli gotówkę w kwocie 45 370 złotych, 210 euro, 1772 dolary, karty bankomatowe oraz telefon komórkowy.

Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty oszustwa, za które grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Obywatel Białorusi przyznał się do jednego z zarzucanych mu czynów.

Prokuratura Rejonowa w Garwolinie postanowiła zawnioskować do Sądu Rejonowego w Garwolinie o zastosowanie wobec 20-latka najsurowszego ze środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury. Teraz mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Podobną sprawę opisywaliśmy

tutaj

, niech tego rodzaju przykłady będą dla czytelników przestrogą.

sierż. szt. Patryk Domarecki/ea