Nietrzeźwy kierowca wjechał w ogrodzenie, próbował uciekać, gdy to się nie udało postanowił zaproponować policjantom 10 000 PLN, by Ci puścili go wolno. 36-latek odpowie za kolizję, kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz próbę przekupienia policjantów. Prokuratura Rejonowa w Garwolinie objęła mężczyznę dozorem policji.

W środę otwoccy patrolowcy dostali zgłoszenie o kolizji. Mężczyzna miał uderzyć w ogrodzenie. Na miejscu policjanci zastali pusty samochód „wbity” w ogrodzenie. Patrolowcy szybko ustalili, jak wyglądał kierowca i ruszyli jego śladem.

Policjanci dojrzeli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi, który ukrywał się w jednej z bocznych uliczek. Mundurowi zatrzymali mężczyznę i od razu zauważyli, że jest on nietrzeźwy, ledwo stoi na nogach. Zatrzymany 36- latek początkowo wszystkiego się wypierał jednak, gdy zdał sobie sprawę z nieuchronności kary, postanowił zmienić taktykę. Zaproponował policjantom 10 000 PLN w zamian za to, by Ci puścili go wolno. Niestety tym zachowaniem mężczyzna narobił sobie, jeszcze więcej kłopotów. Policjanci poinformowali 36-latka, że popełnił przestępstwo korupcyjne. Wcześniej odpowiadał za kierowanie w stanie nietrzeźwości, teraz doszło do tego przekupstwo policjanta. Zatrzymany mężczyzna na komendzie wydmuchał ponad 2 promile alkoholu.

Mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości oraz przekupstwa policjantów.

W sprawie prowadzone jest śledztwo przez Prokuraturę Rejonową w Garwolinie. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Za przestępstwo korupcyjne grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Apelujemy do kierowców o rozwagę i bezwzględny zakaz wsiadania za kierownicę po alkoholu czy narkotykach. Pamiętajmy, że nawet niewielkie ilości alkoholu pogarszają zdolność do szybkich reakcji, co na drodze ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa samego kierującego, jak i innych uczestników ruchu.

sierż. szt. Patryk Domarecki/jw