Para zatrzymana za włamania w Otwocku grozi im nawet 15 lat więzienia

Noc pełna napięcia w Otwocku zakończyła się zatrzymaniem pary podejrzanej o włamania do mieszkań. Policja działała błyskawicznie, a sprawa może mieć poważne konsekwencje dla zatrzymanych.

• Policyjna akcja w Otwocku zaskoczyła mieszkańców
• Zatrzymanie pary na warszawskim Mokotowie i konsekwencje prawne

Policyjna akcja w Otwocku zaskoczyła mieszkańców

Pod koniec marca na terenie Otwocka doszło do dwóch włamań, które miały miejsce w ciągu jednej nocy. Sprawcy dostali się do mieszkań przez drzwi balkonowe, co wskazywało na precyzyjne przygotowanie i podobny sposób działania. W obu przypadkach łupem padły cenne przedmioty, a miejscowa policja szybko rozpoczęła intensywne śledztwo.

Funkcjonariusze z zespołu dochodzeniowo-śledczego oraz technicy kryminalistyki skrupulatnie zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzeń. Dzięki temu udało się zebrać materiał dowodowy, który okazał się kluczowy w dalszych działaniach operacyjnych.

Zatrzymanie pary na warszawskim Mokotowie i konsekwencje prawne

Śledczy ustalili, że za oboma włamaniami stoi para 41-letnia kobieta i 47-letni mężczyzna, którzy mieszkają w Warszawie. Rankiem policjanci pojawili się pod ich drzwiami na Mokotowie. Mężczyzna próbował uciec przez balkon, jednak funkcjonariusze zabezpieczyli wszystkie wyjścia, uniemożliwiając mu to. Ostatecznie drzwi otworzyła kobieta, a oboje zostali zatrzymani.

Para nie potrafiła logicznie wyjaśnić swojego pobytu w nocy włamań. Podczas przeszukania mieszkania policjanci znaleźli różnorodne przedmioty pochodzące z kradzieży, a także biżuterię oraz luksusowego Mercedesa i skuter.

Oboje usłyszeli po dwa zarzuty kradzieży z włamaniem. Dla 47-latka sytuacja jest poważniejsza grozi mu nawet do 15 lat więzienia ze względu na recydywę. Prokuratura Rejonowa w Otwocku wystąpiła o tymczasowe aresztowanie mężczyzny, co zostało zaakceptowane przez sąd. Został on osadzony na trzy miesiące w areszcie.

Mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy, co znacznie zwiększa wymiar kary” podkomisarz Patryk Domarecki

Kobieta natomiast może spędzić za kratami nawet 10 lat. Sprawa pokazuje determinację otwockich kryminalnych oraz skuteczność działań policji, które pozwoliły szybko rozwiązać tę sprawę i zapobiec dalszym przestępstwom.

Na podst. KPP w Otwocku