Doskonała znajomość środowiska nieletnich, zaowocowała trafnym wytypowaniem i rozliczeniem dwóch chłopców w wieku 8 i 13 lat, którzy przy ulicy Warszawskiej w Otwocku zdewastowali i zniszczyli auto należące do znanej sieci wypożyczalni. Na podstawie zebranych w sprawie informacji, policjanci z ogniwa zajmującego się problematyką nieletnich, ustalili, że młodociani do zniszczenia kokpitu i wyposażenia samochodu użyli tłuczka do mięsa. Teraz za swoje czyny będą tłumaczyć się przed sądem. Młodszy z nich odpowie za demoralizację, starszy natomiast odpowie za czyn karalny. Zniszczenia samochodu wstępnie oszacowano na kwotę 10 tysięcy złotych.

Do otwockiej komendy wpłynęło zawiadomienie o zdewastowaniu osobowej toyoty, będącej własnością wypożyczalni. Samochód, który był zaparkowany przy ulicy Warszawskiej w Otwocku, uszkodzono prawdopodobnie w godzinach wieczornych.

Samochód był tak zniszczony, że wymagał gruntownych napraw, aby mógł być ponownie użytkowany. Wybito w nim tylna szybę, przebito oponę, uszkodzono kokpit, wyrwano sterowanie klimatyzacją, uszkodzono lusterko i sterowanie wycieraczkami.

Sprawą zajęli się policjanci z ogniwa do spraw nieletnich i patologii, którzy zdobyli informacje wskazujące, że w zniszczenie auta mogą być zamieszane osoby, które nie ukończyły 17 roku życia. W kręgu policyjnych zainteresowań znalazło się dwóch młodych otwocczan w wieku 8 i 13 lat.

Obydwaj zostali przesłuchani, młodszy związku z demoralizacją, której się dopuścił, starszy w oparciu o zarzut, który dotyczyły popełnienia czynu karalnego umyślnego uszkodzenia mienia.

Nastolatkowie przyznali się do uszkodzenia samochodu. Policjanci ustalili, że młodociani użyli do dewastacji kokpitu i wyposażenia wnętrza - tłuczka do mięsa.

Oceną nastoletnich „wybryków” zajmie się teraz sąd rodzinny i nieletnich. Wstępnie oszacowane straty, na jakie nieletni narazili firmę wynajmującą samochody, to 10 tysięcy złotych.

nadkom. Daniel Niezdropa