Niezabezpieczony ładunek drzewa był główną przyczyną policyjnej kontroli na drodze krajowej nr 50 w gminie Kołbiel. Policjanci zareagowali natychmiast - widząc, że przewożony ładunek mógłby doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji na drodze. Kontrola wykazała nieprawidłowości w sposobie przewożenia drzewa, a dodatkowo traktorzysta też nie „popisał się”, jadąc „na podwójnym gazie”. Był nietrzeźwy i miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu kara za popełnione przestępstwo drogowe. Niewykluczone, że może odpowiedzieć za naruszenia prawa o ruchu drogowym, w związku z przewożeniem niezabezpieczonego ładunku.
Wiosenne prace rolne w pełni. Na drogach odnotowuje się większy ruch ciągników ze specjalistycznym osprzętem, ale też takich które często przewożą drzewo. Przypominamy, aby korzystanie z takiego pojazdu odbywało się zgodnie z przepisami. Dlatego ważny jest zarówno stan techniczny, działające oświetlenie oraz takie zabezpieczenie ładunku, przyczepy czy też maszyny rolniczej, aby pozostali uczestnicy ruchu drogowego mogli czuć się bezpiecznie. I oczywiście, to co jest najważniejsze, bez kogo pojazd nie mógłby jechać, to traktorzysta, który powinien być trzeźwy i skoncentrowany, aby swoim zachowaniem nie doprowadzić do zdarzenia drogowego.
Zachowanie rolnika z gminy Kołbiel, zatrzymanego do kontroli na drodze krajowej nr 50, było jednak zdecydowanie odmienne od tego na co wcześniej zwróciliśmy uwagę. Zanim jednak doszło do tej kontroli…
Policjanci z wydziału ruchu drogowego jechali drogą krajową nr 50. W pewnej chwili zauważyli ciągnik rolniczy. Na podpiętym do niego wozie znajdowało się kilka ściętych drzew. Policjanci zauważyli jednak pewien niewłaściwy element tego transportu. Dłuższe drzewa praktycznie szorowały po asfalcie, co mogłoby być niebezpieczne dla pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Policjanci natychmiast dali znać traktorzyście, aby ten zatrzymał się. Następnie wylegitymowali mężczyznę i poddali go badaniu stanu trzeźwości. Urządzenie wskazało, że 40-letni mieszkaniec gminy Kołbiel miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Ciągnikiem zaopiekował się znajomy rolnika i po zabezpieczeniu ładunku wyruszył w dalszą drogę.
40-latek może teraz odpowiedzieć za jazdę pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara ograniczenia wolności, grzywny, a nawet pozbawienia wolności do 2 lat. Poddane prawnej ocenie zostanie również przewożenie drzewa, biorąc pod uwagę fakt wykrytych przez policjantów nieprawidłowości.
Policjanci apelują do rolników i gospodarzy, którzy ci korzystają z ciągników rolniczych, mieli na uwadze to, że podobne kontrole będą realizowane częściej i zawsze będzie sprawdzany stan trzeźwości kierującego.
nadkom. Daniel Niezdropa