4 listy gończe i 4 nakazy doprowadzenia, a także 4 zarządzenia do ustalenia miejsca pobytu wydał otwocki sąd i prokuratura za poszukiwanym 36-letnim otwocczaninem, skazanym miedzy innymi za rozbój, kradzież, paserstwo, a nawet niealimentację. Dzięki bardzo intensywnej pracy otwockich kryminalnych zajmujących się poszukiwaniami, ustalono miejsce, w którym przebywał ścigany. Policyjna realizacja została zaplanowana i przeprowadzona z pełnym profesjonalizmem. Do zatrzymania doszło na prywatnej posesji w powiecie grodziskim. Policjanci tym samym zamknęli prowadzoną od 2 lat sprawę. Skazany spędzi teraz 7 lat w zakładzie karnym.
Policjanci zajmujący się ściganiem skazanych przez sądy i poszukiwanych przez prokuratury, prowadzili od dwóch lat sprawę 36-letniego obecnie otwocczanina, skazanego za różne przestępstwa, w tym rozbój, kradzież, paserstwo, a także niealimentację. Na mocy wyroków wydanych przez lokalną temidę, miał on do odbycia kary w łącznym wymiarze 7 lat pozbawienia wolności. Wydano za nim listy gończe i nakazy doprowadzenia. Był również poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu do innych spraw.
Mężczyzna ten opuścił Otwock, prawdopodobnie w obawie przed osadzeniem w zakładzie karnym. Ukrył się, myśląc zapewne, że zmiana miejsca zamieszkania pozwoli mu uniknąć odpowiedzialności. Policjanci jednak cały czas zbierali informacje, które mogłyby doprowadzić ich do kryjówki poszukiwanego.
Pracując przeszło 2 lata przy sprawie poszukiwawczej, kryminalni sprawdzali kolejne potencjalne miejsca, gdzie mógł przebywać ścigany. W końcu wpadli na jego trop. Informacje zebrane w sprawie prowadziły do powiatu grodziskiego.
Przygotowana przez policjantów realizacja zakładała zatrzymanie ściganego. Kryminalni dobrze przygotowali się do akcji. Dokładnie obstawili posesję, gdzie miał znajdować się poszukiwany. Zatrzymanie było dynamiczne. Kryminalni, widząc na posesji poszukiwanego, dobiegli do niego, założyli kajdanki i doprowadzili do radiowozu. Mężczyzna był całkowicie zdezorientowany.
Zatrzymanego przewieziono do komendy w Otwocku. Stamtąd w kolejnym konwoju trafił do zakładu karnego, w którym będzie teraz przebywał przez 7 kolejnych lat.
Tymczasem kryminalni już planują kolejne akcje i działania związane z zatrzymaniem ściganych.
nadkom. Daniel Niezdropa/ea