Policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli poruszającą się z dużą prędkością Toyotę. Dla kierującego ta kontrola okazała się pechowa. Mundurowi znaleźli przy mężczyźnie przywłaszczony dowód osobisty i kartę płatniczą. 27-letni obywatel Ukrainy noc spędził w policyjnej celi, a następnego dnia usłyszał dwa zarzuty, po czym przyznał się do popełnionych czynów i poddał dobrowolnie karze.
W ubiegły poniedziałek około godz. 2.50 policjanci z drogówki nieustannie czuwając nad bezpieczeństwem drogowym, zatrzymali do kontroli Toyotę, której kierujący przekroczył dopuszczalną prędkość o 53km/h w terenie zabudowanym. Po wylegitymowaniu okazał się nim 27-letni obywatel Ukrainy. Kontrola pewnie zakończyłaby się tylko mandatem i utratą prawa jazdy, gdyby nie spostrzegawczość i podejrzliwość funkcjonariuszy, którzy znaleźli przy mężczyźnie dowód osobisty i kartę płatniczą na dane innej osoby. 27-latek na próżno wyjaśniał, że portfel wraz z tym dowodem i kartą znalazł jakiś czas temu na ulicy. Na miejscu mundurowi zatrzymali obywatela Ukrainy oraz zabezpieczyli samochód, który został sholowany na parking depozytowy. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi.
Następnego dnia śledczy z komisariatu w Józefowie przedstawili 27-latkowi zarzut przywłaszczenia cudzego dowodu osobistego oraz zarzut przywłaszczenia znalezionej karty płatniczej, po czym mężczyzna przyznał się do popełnionych czynów i dobrowolnie poddał się karze.
Zgodnie z kodeksem karnym każdy, kto posługuje się cudzym dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby lub dokument taki kradnie lub go przywłaszcza podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Natomiast każdy, kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
sierż. sztab. Paulina Harabin