Wartość osocza jest doceniania dopiero w obliczu tragedii bliskich osób. Wtedy uświadamiamy sobie, że jego dawcami mogą być jedynie osoby zdrowe, które wyrażają chęć ratowania innych. Teraz w dobie pandemii stale rośnie zapotrzebowanie na osocze ozdrowieńców po przebytym zakażeniu COVID-19. Do akcji jego oddawania włączyło się również trzech policjantów z otwockiej komendy.
W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej próśb o oddanie osocza, aby pomóc chorym na COVID-19. Jak podkreślają lekarze, osocze ozdrowieńca jest ważnym lekiem w walce z tą chorobą.
W otwockiej komendzie trzech policjantów, którzy zawalczyli zakażenie koronawirusem, chce pomóc innym. Funkcjonariusze zgodnie i z uśmiechem mówią: „My pokonaliśmy COVID-19. Teraz dzielimy się tym czym możemy. Chcemy ratować życie innych.”
W ubiegły tygodniu aspirant sztabowy Paweł Smoliński, aspirant Mariusz Kata oraz nadkomisarz Andrzej Borowski udali się do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ulicy Saskiej w Warszawie. Tam funkcjonariusze włączyli się w szlachetną akcję oddania osocza, co jest największym dowodem ludzkiej solidarności.
Ponadto wśród otwockich policjantów nie brakuje dobrej woli i skłonności do niesienia pomocy innym. W chwili obecnej 29 funkcjonariuszy należy do zrzeszonego klubu Honorowych Dawców Krwi Komendy Stołecznej Policji i w bieżącym roku razem honorowo oddali już 27 litrów krwi. Policjantów w działaniach kieruje świadomość, że krew to życie.
Nasi krwiodawcy chcieliby poszerzyć swoje grono, by udowodnić, że krwi można zebrać znacznie więcej. Zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby wesprzeć akcję i zapisać się do garnizonowego klubu HDK KSP. Prosimy zgłaszać się do aspiranta sztabowego Pawła Smolińskiego pod adres e-mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Pamiętajmy, że każda kropla ratuje ludzkie życie.
sierż. sztab. Paulina Harabin