Kobiety poszukujące botków, czy to na jesień, czy na wiosnę, czy nawet na chłodną końcówkę lata, zdecydowanie mają w czym wybierać. Nawet jeśli zdecydowane są, że chcą botki klasyczne, pozbawione zbędnych ozdób i mające niewyszukany fason, gdyż takie nigdy nie wychodzą z mody i dzięki temu można je nosić wiele sezonów, i tak mogą mieć problem z tym, co wybrać. Na co trzeba zwrócić uwagę?
Jaki obcas?
Kiedy wiadomo, że chce się kupić botki na płaskiej podeszwie, które często są optymalnym wyborem, zwłaszcza gdy wiadomo, że będzie się korzystać z nich podczas aktywnych dni, sprawa jest ułatwiona. Gdy jednak woli się podwyższenie lub nie ma się określonych preferencji w tym kierunku, trzeba będzie pochylić się nad bardzo wieloma propozycjami. Klasyczne botki zwykle mają niewielki obcas o optymalnej grubości, dzięki czemu zapewniają kobiecy wygląd, nieco dodają wzrostu, a jednocześnie gwarantują wygodę nawet podczas wielogodzinnego noszenia. Obecnie jednak wybierać można wśród znacznie większej ilości propozycji. Dostępne są na przykład botki na koturnach - zwykłych lub zwężanych. Jest to dobra alternatywa dla obcasów, gdyż nawet wysokie koturny są wygodne, jako że są bardziej stabilne niż obcasy. Bez trudu będą poruszać się w nich nawet te panie, które mają problem z chodzeniem na obcasach oraz nie muszą obawiać się bólu nóg i pleców. Koturny jednak nie są już tak modne jak na przykład obcasy słupkowe. Ich zaletą także jest wielka stabilność, którą zawdzięczać należy ich grubości. To też powoduje, że nawet większa wysokość obcasów nie jest odczuwalna. Nie wszystkim jednak podobają się grube obcasy - zwłaszcza zdaniem młodych dziewczyn są one często babcine.
Ocieplone czy nie?
Szukając butów, które można będzie nosić w chłodniejsze dni, aż do pierwszych przymrozków (a w realiach coraz cieplejszych polskich zim - nawet przez ich większą część), na pewno warto postawić na warianty ocieplane. Ocieplenie zwykle zapewniane jest przez koc obuwniczy, rzadziej przez różnego rodzaju futerka.