Zatrzymane przez otwockich policjantów z ogniwa do spraw nieletnich i patologii trzy nieletnie osoby w wieku 14, 15 i 16-lat usłyszały zarzut udzielania środków odurzających. Ponadto 14-latka usłyszała także zarzut kradzieży pieniędzy w kwocie 1000 złotych, a 15-latka zarzut posiadania substancji psychotropowej. Teraz o losach nieletnich zdecyduje sąd rodzinny.

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości wśród nieletnich udali się do miejsca zamieszkania 14-latki, która jak wynikało ze zgłoszenia ukradła swojej matce pieniądze w kwocie 1000 złotych. W trakcie przeszukania pomieszczeń, nieletnia przyznała się funkcjonariuszom do kradzieży gotówki, którą potrzebowała na narkotyki, gdyż jest od nich uzależniona. Wówczas policjanci zatrzymali 14-latkę i przewieźli do komendy.

Nieletnia została przesłuchana w obecności ojca. Podczas czynności przyznała się do kradzieży pieniędzy. W toku podjętych działań funkcjonariusze ustalili, że 14-latka także udzieliła środki odurzające rówieśnikowi, do czego również się przyznała.

Policjanci dotarli również do dwóch osób nieletnich, które udzieliły 14-latce narkotyki. Niezwłocznie udali się do ustalonego miejsca przebywania 16-latka, który po zatrzymaniu trafił na komendę. Zebrany materiał dowodowy pozwolił policjantom na przedstawienie nieletniemu zarzutu udzielania substancji psychotropowych 14-latce celem osiągnięcia korzyści majątkowych. 16-latek przyznał się do popełnienia czynu karalnego i nadmienił, że wykorzystywał naiwność nieletniej, sprzedając jej niższe gramatury narkotyków po wyższej cenie.

Do sprawy zatrzymana została również 15-latka. W trakcie przeszukania jej miejsca zamieszkania policjanci znaleźli woreczek strunowy z zawartością substancji, której wstępne badania wykazały, że jest to mefedron. Na komendzie nieletnia przyznała się do udzielania 14-latce substancji psychotropowych oraz ich posiadania. Dodała, że wykorzystywała naiwność swojej „klientki”.

Po zakończeniu postępowania sprawa zostanie przekazana do sądu rodzinnego, który zdecyduje o dalszym losie nieletnich.

sierż. sztab. Paulina Harabin/ea