Wielu złodziei sklepowych wpada na gorącym uczynku w ręce policjantów, bądź pracowników ochrony. Inni zatrzymywani są przez policję po przejrzeniu monitoringu sklepowego. Tak też było w przypadku pary, zatrzymanej przez dzielnicowych z Komisariatu Policji w Józefowie. Zatrzymana kobieta i towarzyszący jej mężczyzna odpowiedzialni są za kradzieże sklepowe popełnione w jednym ze sklepów na terenie miasta. Usłyszeli już po dwa zarzuty.
Niemal każdego dnia otwoccy policjanci informowani są o kradzieżach w sklepach. Nieraz są to małe sklepiki osiedlowe, nieraz duże markety. Nieuczciwi klienci liczą na to, że nikt nie zwróci uwagi na to, że zdejmują oznaczenia zabezpieczające przez kradzieżą, że nikt nie zobaczy, jak zamieniają metki, czy chowają towar w specjalnych torbach i próbują wynieść go ze sklepu. Jednak złodzieje sklepowi zatrzymywani są często na gorącym uczynku, gdy ze skradzionym towarem próbują przekroczyć linie kas, bądź też po przejrzeniu zapisu monitoringu.
Tak było w przypadku 40-letniej mieszkanki powiatu otwockiego i 52 -letniego towarzyszącego jej mężczyzny. Ona kradła, wkładała towar do koszyka, on obserwował otoczenie, a następnie produkty przekładał z koszyka do swojej torby. W ten sposób różne artykuły o łącznej wartości ponad 1800 złotych wynieśli w kwietniu tego roku z jednego z marketów na terenie Józefowa. Wydawało im się, że wykazali się sprytem. Jednakże dokładna analiza monitoringu sklepu pozwoliła dzielnicowym na wyłonienie wśród wielu klientów sylwetek złodziei. Na ich podstawie funkcjonariusze rozpoznali sprawców. Para została zatrzymana.
W toku prowadzonych czynności policjanci ustalili, że 40-latka i 52-latek odpowiedzialni są za dwie podobne kradzieże. Usłyszeli po dwa zarzuty zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. Oboje przyznali się do popełnienia przestępstw.
Czynności w sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Otwocku.
mł. asp. Paulina Harabin/md