Dzielnicowy natychmiast udał się na miejsce, gdzie dwaj 17-latkowie zauważyli skradziony ich rówieśnikowi rower i zatrzymał podejrzanego o tą kradzież 31-latka. Wartość strat oszacowano na kwotę 1600 zł. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnej celi, już usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Do Posterunku Policji w Celestynowie zgłosił się mężczyzna, który powiadomił o kradzieży roweru należącego do jego syna. Jednoślad o wartości 1600 zł był przypięty do stojaka rowerowego przy stacji PKP w Starej Wsi.
Śledczy od razu zajęli się tą sprawą, przesłuchali świadków i przejrzeli monitoring. Natomiast miejscowy dzielnicowy typując przestępcę i kierunek, w którym mógł się oddalić, patrolował podległy teren gminy. W trakcie patrolu otrzymał informację, że dwaj 17-latkowie na terenie jednej z posesji rozpoznali rower, który został skradziony ich koledze. Wówczas policjant natychmiast udał się na wskazane miejsce.
Następnie mundurowy ustalił, że z jednośladu korzystał 31-letni mieszkaniec gminy Celestynów. Mężczyzna od razu przyznał się do jego kradzieży. Zatrzymany trafił do policyjnej celi.
Śledczy przedstawili już 31-latkowi zarzut kradzieży, zaś odzyskany rower zwrócili prawowitemu właścicielowi.
Czynności w sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Otwocku.
Kradzież jest przestępstwem zagrożonym do 5 lat pozbawienia wolności.
Godna pochwały i naśladowania jest reakcja 17-latków, dzięki której udało sie policjantom odzyskać skradziony rower i zatrzymać sprawcę przestępstwa.
mł. asp. Paulina Harabin