Jednego tylko dnia, w ręce policjantów wpadło dwóch kierowców, którzy pomimo wielu prewencyjnych apeli, kampanii społecznych i medialnych, zignorowali prewencyjne rady i wsiedli za kierownicę po alkoholu. Mało tego, na swojej drodze spotkali przeszkody, który unieruchomiły ich pojazdy. W przypadku 38-latka z gminy Wiązowna było to przydrożne drzewo, a ogrodzenie prywatnej posesji stało się końcowym punktem podróży 23-letniego otwocczanina. Młodszy z nich próbował uciekać policjantom z drogówki, jednak nie miał żadnych szans z wysportowanymi i doświadczonymi mundurowymi. 23-latek usłyszał już zarzut karny. W najbliższym czasie za kierowanie po alkoholu odpowie też 38-latek.
-
Policjanci podczas działań związanych z kontrolami trzeźwości -
Policjanci podczas działań związanych z kontrolami trzeźwości -
Policjanci podczas działań związanych z kontrolami trzeźwości
Kilka dni temu, jednego popołudnia i wieczoru policjanci z prewencji i drogówki zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców, którzy na szczęście swoją nieodpowiedzialną jazdą nie zdążyli nikomu wyrządzić krzywdy. Mało brakowało, a sami doznaliby uszczerbku na zdrowiu, bo tracąc panowanie nad pojazdami, uderzyli, jeden w drzewo, a drugi w ogrodzenie.
Przed godziną 16-stą na ulicy Jeździeckiej w Kopkach, 38-letni mieszkaniec gminy Wiązowna, jadąc fiatem seicento, stracił panowanie nad kierownicą, zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Po zbadaniu alkomatem, okazało się, że miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Tego samego dnia, po godzinie 23-ej w Otwocku, na ulicy Kopernika, bmw uderzyło w ogrodzenie prywatnej posesji. Policjanci z drogówki, którzy przyjechali na miejsce ruszyli w pościg pieszy za 23-latkiem z Otwocka, który prawdopodobnie kierował samochodem. Widząc mundurowych, chciał uniknąć odpowiedzialności, salwując się ucieczką.
Policjanci wykazali się jednak lepszym refleksem i po przeskoczeniu jednego z ogrodzeń zatrzymali podejrzanego i osadzili go w policyjnym areszcie.
Zarzuty karne usłyszał już młodszy z kierowców. Starszy niebawem odpowie za prowadzenie auta po alkoholu.
Policjanci przypominają o dotkliwych sankcjach karnych, karze ograniczenia, a nawet pozbawienia wolności do 2 lat oraz finansowych, tj. karze grzywny i obowiązkowemu świadczeniu na fundusz postpenitencjarny. Nie mówiąc już o utracie uprawnień.
Całe szczęście, na drodze nietrzeźwych nie znaleźli się niewinni ludzie. Kolejny raz policjanci apelują do kierowców, aby szanowali ludzkie życie i zdrowie i bezwzględnie nie wsiadali za kierownicę po alkoholu.
dn
